Lampy solarne, inaczej zwane lampami fotowoltaicznymi, pojawiają się w coraz większej ilości miejsc. Oświetlone nimi są uliczki w parkach, chodniki w miastach czy mniejsze punkty, jak chociażby stacje rowerowe czy przystanki. Jest więc to rozwiązanie, które zyskuje na popularności – i trudno się temu dziwić. W świecie, w którym skutki globalnego ocieplenia i zmian klimatu odczuwamy już niemal na co dzień, wszystkie rozwiązania nie bazujące na paliwach kopalnych są na wagę złota. Dlaczego więc warto w miastach ustawiać lampy solarne?
Energia słoneczna jest jednym z najbardziej dostępnych odnawialnych źródeł energii, a panele fotowoltaiczne umieszczone na latarniach czy innych drobnych sprzętach infrastruktury miejskiej nie dziwią już nikogo. Zaletą lamp zasilanych słońcem jest to, że są wyjątkowo energooszczędne, a przy tym praktycznie samowystarczalne. W ciągu dnia gromadzą energię, by po zmierzchu zamienić ją w jasne światło, które oświetli dowolne miejsce w mieście. Nadmiar energii może być także magazynowany, dzięki czemu nawet w miesiącach zimowych, gdy światła dziennego jest ograniczona ilość, takie lampy są niezawodne. Jak można wyczytać na stronie dotyczącej systemów oświetlenia solarnego – http://www.photinus.pl/: lampy solarne to istotny wkład w poprawę bezpieczeństwa publicznego w sposób, który ogranicza do minimum negatywny wpływ na środowisko. Dlatego wprowadzenie takich systemów oświetlenia do miast do pierwszy krok do osiągnięcia neutralności klimatycznej i ograniczenia zużycia paliw kopalnych.